Korzyści z emocji
Każdy człowiek jest zdolny do przeżywania wielu emocji - przyjemnych, takich jak radość oraznieprzyjemnych, do których zaliczamy smutek, lęk oraz złość. Wyszło już z mody dzielenie tych emocjina dobre i złe, bo jeżeli mamy coś wbudowane w swój układ nerwowy, to dlaczego miałoby to być złe -to musi czemuś służyć. I o tym chciałabym kilka słów.
Dostrzegam w gabinecie tendencję w budowaniu celów terapeutycznych przez pacjentów -tendencja do "usuwania" emocji. Chcielibyśmy mniej albo słabiej czuć te niewygodne emocje, a najlepiej to nauczyć się tak skutecznie kontrolować, że niemal się ich pozbędziemy. I niestety muszę tutaj konfrontować. Emocji nie da się wyłączyć terapią, co więcej nawet gdyby to było możliwe, to moimzdaniem byłoby to działanie na niekorzyść pacjenta, więc wbrew etyce zawodowej. Postaram się teraz zareklamować trochę te niesławne emocje, uzasadnić ich sens i przydatność. Lęk jest pierwszą nieprzyjemną emocją jaką zwykle wymieniają pacjenci. Powoduje wiele mało sympatycznych reakcji w naszym ciele, wzbudzenie wielu organów i układów. W lęku rośnie nam ciśnienie,...